25 września 2014
W weekend 13-14 września odbyła się w Łodzi największa w Polsce giełda zabytkowych pojazdów, przez wszystkich zwana w skrócie „bajzlem”.
12 września 2014
Z każdego motoryzacyjnego eventu zostaje zawsze sporo materiałów w postaci zdjęć. Postanowiłem jednak że oprócz stop klatki z aparatu fotograficznego chciałbym mieć możliwość zapisu ruchu.
125p, Fiat, Samochody, Youngtimer, Zakup
5 września 2014
Dobrze jest spełniać swoje marzenia, nawet te które już nie mają racji bytu. Tak właśnie było z Dużym Fiatem który to śnił się po nocach mojemu tacie.
30 sierpnia 2014
Porządki to naprawdę fajna rzecz. Podczas kolejnej próby zapanowania nad olbrzymią ilością zdjęć znajdujących się na kilku różnych dyskach trafiłem na katalog z fotkami z imprez motoryzacyjnych na których byłem.
25 sierpnia 2014
Opisuje całe zdarzenie nie tylko po to żeby się wyżalić, opisuje je przede wszystkim dlatego aby można było wyciągnąć wnioski z moich błędów. Mam nadzieje że nikomu ta wiedza się nie przyda ale lepiej dmuchać na zimne.
20 sierpnia 2014
Impreza motoryzacyjna zorganizowana na terenie Praktikera trwała dwa dni, ja jednak skoncentruje się tylko na dniu drugim, ponieważ w niedzielę odbył się KZK (konkurs zręczności kierowców) w którym brałem udział.
13 sierpnia 2014
10-11 kwietnia 2010 roku na torze Poznań miała się odbyć pierwsza tegoroczna edycja Youngtimer Party, jednak wiadomość o tragedii która miała miejsce w Smoleńsku zakończyła imprezę zanim się ona na dobre zaczęła. Jak to zwykle bywa historia tego wyjazdu zaczęła się dużo wcześniej, w momencie gdy przygotowania do rajdu rozpoczęły się na dobre.
12 sierpnia 2014
24-25 października 2009 roku na torze Poznań odbyła się kolejna edycja kultowej już imprezy Youngtimer Party – nie mogło tam oczywiście zabraknąć mnie i mojej Ascony. Po pierwszym starcie w Pucharze Youngtimer Party (10-12.07.2009) wiedziałem już na pewno że tę imprezę będę nawiedzał regularnie – przeżycia były nieprawdopodobne, ludzie przesympatyczni, a klimat po prostu niepowtarzalny.
12 sierpnia 2014
Naprawy blacharskie po delikatnej stłuczce zostały zakończone, lakier na uszkodzonym elemencie lśnił nowością, pozostało już tylko założyć plastikową listwę. Pomysł lakiernika żeby ją przykleić na jakieś silikonowe paskudztwo odłożyłem na bok – zawsze jest czas żeby zrobić taką prowizorkę. Postanowiłem działać zgodnie z zamysłem producenta.